Nauczyciel pracujący od 1999 r. w gimnazjum przeszedł na emeryturę z dniem 31.03.2013 r. W dniu 01.04.2013 r. zawarł umowę o pracę z tym samym pracodawcą na czas określony, tj. do 30.06.2013 r. Czy nauczycielowi należy się ekwiwalent za urlop i w jaki sposób dokonać obliczenia?
Zasadą jest, że w razie niewykorzystania urlopu wypoczynkowego z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy nauczycielowi przysługuje ekwiwalent pieniężny, o czym mowa w art. 66 ust. 2 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. – Karta Nauczyciela (Dz.U. z 2006 r. Nr 97, poz. 674, z późn. zm.). Z treści pytania nie wynika wprost, że w dniu 31 marca 2013 r. doszło do rozwiązania stosunku pracy w związku z przejściem nauczyciela na emeryturę, ale przyjmujemy w założeniu, że tak właśnie jest, albowiem autor pytania stwierdził jedynie, że w tym dniu pracownik przechodzi na emeryturę. Skoro tak, to pracodawca winien zastosować powyższy przepis i wypłacić ekwiwalent pieniężny za niewykorzystany urlop według zasad opisanych w rozp. MEN z dn. 26.06. 2001 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania wynagrodzenia oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy nauczycieli (Dz.U. z 2001 r. Nr 71, poz. 737, z późn. zm.). Powyższe uargumentowane jest faktem, że przepisy Karty Nauczyciela nie regulują przypadków, w których możliwe jest niewypłacanie tego ekwiwalentu, gdy strony postanowią o wykorzystaniu urlopu w czasie pozostawania pracownika w stosunku pracy na podstawie kolejnej umowy o pracę zawartej z tym samym pracodawcą bezpośrednio po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej umowy o pracę z tym pracodawcą. Niemniej jednak praktyka wykazuje przypadki, w których to pracodawcy, tj. dyrektorzy szkół, odwołują się do ogólnych przepisów prawa pracy i stosują ww. zasadę, zawartą w treści art. 171 § 3 Kodeksu pracy. Zapewne więc dyrektor szkoły powinien podjąć w tym zakresie autonomiczną decyzję. Właściwe jednak z punktu widzenia przepisów prawa jest wypłacenie ekwiwalentu za urlop.
Dla obliczenia ekwiwalentu przyjmuje się, że w ciągu roku nauczycielowi przysługuje 56 dni urlopu (8 tygodni x 7 dni). W razie rozwiązania stosunku pracy w trakcie roku szkolnego urlop (ekwiwalent) liczy się proporcjonalnie do okresu przepracowanego. Stosunek pracy z nauczycielem, o którym mowa w pytaniu, uległ rozwiązaniu 31 marca 2013 r., a zatem urlop przysługujący nauczycielowi liczymy następująco. Nauczyciel w 2013 r. przepracował 3 miesiące (styczeń – marzec), zatem wymiar jego urlopu za ten okres wynosi 15 dni (56 dni/12 miesięcy = 4,6 – po zaokrągleniu 5 dni x 3 miesiące = 15 dni). Jeżeli w okresie ferii zimowych, trwających 14 dni, nauczyciel wykorzystał należny mu urlop, to przysługuje mu ekwiwalent w wymiarze 1 dnia (15 dni – 14 dni = 1 dzień). Jeżeli natomiast nauczyciel nie wykorzystał w tym okresie urlopu, to ekwiwalent przysługuje mu za 15 dni. W drugim przypadku, gdy umowa będzie trwała według opisu zawartego w pytaniu, nauczycielowi przysługuje urlop proporcjonalny w wymiarze 17 dni (56 dni/10 miesięcy × 3 miesiące = 16,8, po zaokrągleniu do pełnego wymiaru – 17 dni). Powyższe obliczenie wynika z regulacji art. 64 ust. 5 Karty Nauczyciela.
Paweł Nowak
specjalista z zakresu prawa pracy i prawa oświatowego
