„Klientka podpisała ze mną umowę na realizację zdjęć. Na umowie jest punkt, zacytuję „Zamawiający może dokupić dodatkową liczbę obrobionych zdjęć z sesji zdjęciowej. Koszt obróbki każdego kolejnego zdjęcia poza ofertą to 8 zł. Każda poprawka zdjęć jest dodatkowo płatna 5 zł od zdjęcia”. Zamawiająca mówi, że za poprawki nie zapłaci, bo twierdzi że to moja wina, że źle obrobiłam zdjęcia. Natomiast zgodnie z umową powinna zapłacić. Dodatkowo po pierwszej wysyłce zdjęć zrobiłam lekką poprawkę, po czym kazała wysłać resztę. Dostała wszystkie zdjęcia i uznałam sprawę za zamkniętą. Kolejnego dnia dostaje informację, że zdjęcia trzeba rozjaśnić, bo tak powiedział jej informatyk, który odpowiedzialny jest za wrzucane zdjęć na stronę. Za tą poprawkę powiedziałam, że na fakturze będzie +5 zł od każdego zdjęcia. Zdjęć jest 90. Klientka ta nakrzyczała na mnie przez telefon i zachowywała się bardzo niekulturalnie, nie stosując się do warunków umowy. Co mogę zrobić? Faktury jeszcze nie wystawiłam. Płatność nie zrealizowana prócz wcześniejszego zadatku w wysokości 800 zł. Zdjęć jest 90, płatne po 20 zł od zdjęcia plus te poprawki. Kobieta chyba czegoś nie rozumie i zmieszała mnie z błotem. Jak powinnam postąpić? Wiem, że faktura jest jej potrzebna, bo środki na to ma z jakiegoś dofinansowania.”
Po przeprowadzonej analizie umowy zawartej między fotografem a klientem oraz po zapoznaniu się z pisemnym wyjaśnieniem problemu przez Czytelnika, w ocenie Autora, klient powinien zapłacić za dokonane poprawki zdjęć.
Warto zwrócić uwagę nie tylko na …
Treść tylko dla zarejestrowanych Użytkowników!
Prosimy zalogować się.
